wtorek, 26 sierpnia 2014

Try

Na piosenke natrafiłam niedawno. Zakochałam się w niej od pierwszego usłyszenia. No więc zaczynamy. 

All I know 
Is everything is not as it's sold 
But the more I grow the less I know 
And I have lived so many lives 
Though I'm not old 
And the more I see, the less I grow 
The fewer the seeds the more I sow 

No więc poznajemy historię osoby. Osoby, która dużo w życiu widziała. Nie liczy Sobie wiele lat, ale doświadczeniem przewyższa wiele ludzi starszych od niej. Im więcej widzi, rozumie i wie, tym bardziej kurczy się w Sobie. 

Then I see you standing there 
Wanting more from me 
And all I can do is try 
Then I see you standing there 
Wanting more from me 
And all I can do is try 
Try... Try 

Przechodzimy do sedna sprawy. Osoba, darzy uczuciem innego człowieka. Jednak jest świadoma tego, że w tym momencie nie może dać mu więcej. Jedyne co może mu zaoferować to to, że spróbuje być taką jaką chce. 

I wish I hadn't seen all of the realness 
And all the real people, are really not real at all 
The more I learn, the more I learn 
The more I cry the more I cry 
As I say goodbye to the way of life 
I thought I had designed for me 

Przytłoczona rzeczywistością chciałaby nie poznać jacy naprawdę są ludzie, którzy nie są do końca tacy za jakich się uważają. Im więcej się uczy i rozumie, tym bardziej płacze, że musi powiedzieć żegnaj życiu, o którym myślała, że jest perfekcyje dla niej. 

All of the moments that already passed 
We'll try to go back and make them last 
All of the things we want each other to be 
We never will be, we never will be 
And that's wonderful, that's life 
That's you baby 
This is me baby 
We are, we are, we are, we are, we are, we are 
Free 
In our love 
We are free in our love 

Wszystkie ich wspólne chwile życia , które już minęły i są przeszłością. Można spróbować przeżyć na nowo. Sprawić żeby żyły. Wszystkim czym chcieli razem być, a nigdy nie będą. To piękne, cudowne i magiczne bo to oni.  Wolni.

Piosenka opowiada o osobie (nieważne czy to kobieta, czy mężczyzna), która w życiu przeszła naprawde wiele.  Kocha drugą osobę, ale boi się zrobić krok naprzód w ich relacji. Jedyne co może obiecać to spróbować. 

Piosenka jest jedyna w swoim rodzaju. Naprawde warto wsłuchać się w jej słowa i muzykę.


sobota, 2 sierpnia 2014

Scenariusz dla moich sąsiadów

Zostałam poproszona o interpretację tego właśnie utworu. Powiem tak, piosenka jest wyzwaniem. Tekst jest tak niedorzeczny, że aż śmieszny. Interpretacja będzie dość krótka bo sama nie wiem co miałabym pisać

Kiedy powrócisz już 
Ja będę czekał 
Ulicą pójdę wzdłuż 
Kupię gazetę 
Zabiorę z sobą psa 
Usiądę na ławce 
Skończę scenariusz 
By gotowy był 

Mężczyzna czeka na swoją kobietę. Nic nadzwyczajnego prawda. Podczas tego jakże straconego czasu pójdzie kupić Sobie gazetę i wyprowadzi psa. Prawdopodobnie  zrobi te dwie czynności razem. Wykonując te wszystkie zadania będzie mieć także na uwadze stanowisko sąsiadów ( swoją drogą czy mogłoby być inaczej?)

Wieczorem
Wieczorem przed mym domem
Wystawie ekran
I wyświetlę film
Coś o mnie i o tobie
Będę leczył chore sąsiadów sny

Wieczorem para pokaże się razem, żeby sąsiedzi nie myśleli, że stało się coś złego. Jeszcze wezwali by policję i ponieśli niepotrzebne koszty, albo padli na zawał. Tak, wyobraźnia sąsiadów nie zna granic prawda?

Z nieba przyleciał mój
Wielki przyjaciel
Kiedy lądował
Ja jadłem kanapkę
Wyśnił że chyba jest chorym człowiekiem 
Usiądź wygodnie i nie martw się 

Podczas gdy mężczyzna spożywa kanapkę pełną wartości odżywczych, tam na górze odezwie się głos. W tym momencie dostanie olśnienia. Po co się przejmować swoim sąsiedztwem? Co ma być to będzie. Jeszcze się biedak wrzodów nabawi.

Nie wiem jak miałabym podsumować ten utwór. Zostawię więc tak... 






Od autorki....
Chciałam bardzo przeprosić za brak notek przez dłuższy okres czasu, ale byłam na wakacjach i nie miałam dostępu do internetu.




© Shalis dla Wioska Szablonów
© kiwix